Jeże zadomowiły się w Parku Śląskim

2022-04-14
Znaleźliśmy odpowiedź na pytanie - "Dokąd tupta nocą jeż?" - od teraz będziemy mogli z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że do Parku Śląskiego!
 
Już ponad 70 jeży po rekonwalescencji wróciło na łono natury dzięki ośrodkowi rehabilitacji wspieranemu przez TAURON. Inauguracja sezonu jeżowego w roku 2022 zaczyna się od wielkiego wygonu, w trakcie którego aż 12 jeży rozpocznie nowe życie w Parku Śląskim. Jeże dzięki pomocy ludzi wróciły do pełni formy, a na dobry start otrzymają własne domki.
 
„Jesienne sieroty” to małe jeżyki, które nie przetrwałyby zimy bez ludzkiej pomocy. Małe, ranne, niedożywione, z różnymi chorobami kolczaste zwierzątka od lat ratowane są we wspieranym przez TAURON ośrodku rehabilitacyjnym w Rybniku. W tegorocznym sezonie zimowym rekonwalescencję przechodziło tam 10 jeży. Dwa z nich nie są jeszcze w pełni sprawne i muszą przedłużyć swoją rekonwalescencję, 4 pozostałe zwierzątka, które wypuszczane zostały w trakcie wygonu pochodzą od dr Magdaleny Balcarek z przychodni weterynaryjnej Szwarc&Sobik w Rybniku.
 
- Zielony Zwrot TAURONA to wysokonakładowe inwestycje w fotowoltaikę, energetykę wiatrową, ale także konkretne działania w województwach dolnośląskim, opolskim, ślaskim i małopolskim. Pomagamy bocianom i jeżom. Dzięki nam dotychczas ponad siedemdziesiąt jeży w dobrej formie wróciło na łono przyrody. Cieszą uratowane zwierzęta, cieszy powszechna sympatia z jaką te zwierzęta są traktowane. Z powodzeniem można dziś nazwać je ambasadorami Zielonego Zwrotu – mówi Łukasz Zimnoch, rzecznik prasowy TAURON Polska Energia.
 
Jeże przy wsparciu TAURONA od lat ratuje Piotr Gleńsk, pracownik firmy, który kameralny ośrodek rehabilitacyjny dla tych zwierzątek prowadzi we własnym domu. To właśnie pod jego opieką całą jesień i zimę przebywało 10 chorych jeżyków.
 
– Park Śląski to świetne miejsce dla jeży. Jest tu wszystko, czego potrzebują. Są łąki, krzewy, zarośla i nieskończone zasoby pokarmowe. Cieszymy się, że TAURON ratuje te zwierzęta, które my gościnnie przyjmiemy. W mniej uczęszczane rejony parku trafią specjalne domki, które stanowią świetne schronienie dla tych sympatycznych ssaków – mówi Paweł Bilangowski, prezes Parku Śląskiego.
 

 

 

Czytaj również

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...