Marcin postanowił się poślizgać po Kanale Regatowym w Parku Śląskim. Nagle cienka warstwa lodu pękła. Marcin doznał szoku. W płytkiej na pozór wodzie stracił równowagę i nie potrafił się wydostać. Przechodnie wezwali pomoc. Po kilku minutach na miejsce dotarły służby ratownicze. Marcin został wyciągnięty na brzeg. Zapewnia, że już nigdy nie wejdzie na lód na otwartym akwenie.
To scenariusz ćwiczeń, które Chorzowska Koalicja na Rzecz Bezpieczeństwa realizowała dziś w parku. Każdej zimy w Polsce kilkadziesiąt osób traci życie wskutek utonięcia pod lodem. Dziś profilaktyka: dzieci i młodzież brały udział w wydarzeniu, które ma promowało, ale i uczyło bezpiecznego spędzania czasu wolnego podczas zbliżających się ferii zimowych. Działania pokazowe na Kanale Regatowym przeprowadziła Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Bytomia, a chorzowska policja i straż pożarna mówiła o zasadach bezpieczeństwa podczas zimowego wypoczynku.
– Chcemy ostrzegać i uczyć, jak zachowywać się w miejscach rekreacji podczas wypoczynku – tłumaczy Magdalena Sekuła, pełnomocnik prezydenta Chorzowa ds. polityki zdrowotnej i aktywizacji społecznej. – Takie akcje, w trakcie których można osobiście uczestniczyć, łatwiej trafiają do ludzkiej świadomości. Zależy nam, aby do tematu bezpieczeństwa podejść trochę innowacyjnie, warsztatowo i pokazowo.
–Jesteśmy niezwykle zadowoleni, że możemy uczestniczyć w działaniach Koalicji – podkreśla Marek Widuch, wiceprezes Parku Śląskiego. – Wiedza, którą przekazują dziś służby, jest bezcenna. W ostatnim czasie sporo było wypadków, również tych śmiertelnych, do których doszło właśnie na lodzie. Dlatego tak ważna jest profilaktyka i mówienie o tym, jak dużym może być on zagrożeniem – dodaje.
